Lawrence Freedman w resume swojej książki Przyszła wojna eksponuje uderzającą cechę sztuki wojennej – ciągłość [1]. Zdziwienie Freedmana wyrażone w tym zdaniu należy pewnie traktować jako swoistą intelektualną prowokację. Na przełomie XX/XXI wieku bowiem wobec dynamiki zmian, głównie ładu międzynarodowego, rewolucji informacyjnej, skokowego postępu w dziedzinie technologii – teoretyków i praktyków bardziej niż ciągłość zajmowała zmiana.
Continue reading